Muzealny świat cudów. Nowe wydarzenia!
Jestem
dumna, że moje ulubione Muzeum Narodowe we Wrocławiu miniony rok
może podsumować najważniejszą nagrodą w muzealnej Polsce i
rekordową frekwencją.
Nagrodę
główną konkursu
na Wydarzenie Muzealne Roku Sybilla 2018 w kategorii
„Nowa/zmodernizowana wystawa stała” wrocławskie Muzeum Narodowe
dostało za czynną od niedawna wystawę „Cudo-Twórcy”. Ta
ekspozycja gości na trzecim piętrze gmachu przy pl. Powstańców
Warszawy 5 od lipca 2018 roku. Są na niej: sztuka Bliskiego i
Dalekiego Wschodu, rzemiosło artystyczne i kultura materialna oraz
współczesna ceramika i szkło artystyczne.
W
zeszłym roku Muzeum odwiedziło prawie 600 tysięcy zwiedzających.
Więcej, niż w 2018 roku, o dziwo też więcej, niż w 2016 roku – roku
Europejskiej Stolicy Kultury.– Trudno znaleźć tak udany rok, pod względem wystawienniczym – cieszy się Piotr Oszczanowski, dyrektor Narodowego.
Ale
też oferta jest przebogata. W zeszłym roku były m.in. ekspozycje: rzeźb Henry'ego
Moore'a, malarstwa Otto Muellera, przyciągające publiczność, niczym magnes.
Wciąż można się wybrać do
Gmachu Głównego, gdzie, oprócz „Cudo-twórców”, koniecznie
trzeba obejrzeć wyjątkową ekspozycję „Wyrzeźbiony Wrocław”.
Są na niej rzeźby twórców pierwszej połowy XX wieku, a znakomicie zaaranżowana ekspozycja
jest czynna do 2 lutego.
Koniecznie
trzeba też zobaczyć wspaniałą wystawę „Willmann. Opus magnum” w
Pawilonie Czterech Kopuł. Towarzyszy jej wyjątkowy kalendarz
wydarzeń: spotkań z twórcami wystawy, oprowadzań, cykl wykładów.
I dorośli, i dzieci znajdą dla siebie coś ciekawego.
I uwaga, w związku z ogromnym zainteresowaniem, pytaniami i prośbami zwiedzających Pawilon Czterech Kopuł. Muzeum Sztuki Współczesnej wprowadza dodatkowe oprowadzania po wystawie „Willmann. Opus magnum”. Pawilon zaprasza we wtorki i środy o 12.00 i w niedziele o 15.00.
I uwaga, w związku z ogromnym zainteresowaniem, pytaniami i prośbami zwiedzających Pawilon Czterech Kopuł. Muzeum Sztuki Współczesnej wprowadza dodatkowe oprowadzania po wystawie „Willmann. Opus magnum”. Pawilon zaprasza we wtorki i środy o 12.00 i w niedziele o 15.00.
Ten
rok w Muzeum także zapowiada się wyjątkowo. Wśród najważniejszych
ekspozycji znajdą się:
•„Collage – klejone światy” w Pawilonie Czterech Kopuł.
•„Collage – klejone światy” w Pawilonie Czterech Kopuł.
Wystawa
czynna będzie od 11 października, to próba pokazania ewolucji oraz
różnorodności kolażu, używanego przez artystów do rozmaitych
celów. Zobaczymy prace powstałe przez ostatnie sto lat, autorstwa
wybitnych polskich i zagranicznych artystów, wśród nich są m.in.:
Władysław Hasior, Zdzisław Beksiński, Zofia Kulik, Grupa Luxus,
Krzesława Maliszewska, Tadeusz Kantor, Kurt Schwitters, Max Ernst.
•„Makatka wywrotowa” w Muzeum Etnograficznym.
•„Makatka wywrotowa” w Muzeum Etnograficznym.
Czynna
od 16 maja. Wszyscy wiemy, czym są makatki, bo od zawsze gościły w
dolnośląskich kuchniach. Ale na tej wystawie zobaczymy makatki
współczesne, a hasła pojawiające się na nich są bardzo bliskie
właśnie nam, współczesnym odbiorcom. Wśród nich m.in.: „W
piekle powinno być specjalne miejsce dla kobiet, które nie
wspierają innych kobiet”, „boję się ludzi, nie dzików”. To
przecież bardzo ciekawe, co można dziś znaleźć na makatkach.
•„Marek Oberländer i Jan Lebenstein. Totemiczny znak ludzkiej figury” w Gmachu Głównym MNWr.
•„Marek Oberländer i Jan Lebenstein. Totemiczny znak ludzkiej figury” w Gmachu Głównym MNWr.
Tę
ekspozycję prawie 150 prac wybitnych polskich artystów będziemy
oglądać od 27 października. Skonfrontowali się z rozpaczą,
samotnością, degradacją istoty człowieczeństwa, po
doświadczeniach II wojny światowej i Zagłady.
•„Panorama Siedmiogrodzka, czyli bitwa pod Sybinem w 1849 r.” w Gmachu Głównym MNWr.
•„Panorama Siedmiogrodzka, czyli bitwa pod Sybinem w 1849 r.” w Gmachu Głównym MNWr.
Wystawa
z okazji 35-lecia udostępnienia Panoramy Racławickiej we Wrocławiu
zostanie udostępniona publiczności 12 maja. Zostanie na niej
zaprezentowane 38 fragmentów monumentalnej „Panoramy
Siedmiogrodzkiej”, namalowanej we lwowskiej rotundzie od kwietnia
1897 do marca 1898 roku przez Jana Stykę i jego węgierskich
współpracowników.
•„Willmann. Opus minor”.
•„Willmann. Opus minor”.
Ekspozycja,
czynna od czerwca do września, przygotowywana przez Muzeum Narodowe
we Wrocławiu w Muzeum Archidiecezji Warszawskiej w Warszawie,
dopełni wystawę „Willmann. Opus magnum”. Na niej pokazane
zostaną „mniejsze” formy artystyczne Michaela Willmanna, przede
wszystkim jego rysunki i grafiki.
A
najbliższa wystawa to „Secesja / Art Nouveau /Jugendstil”,
czynna już od 18 lutego w Gmachu Głównym. Jej kurator Jacek
Witecki był kuratorem ekspozycji „Dwa ołtarze”, na której po
raz pierwszy od czasów II wojny światowej pokazany został srebrny
ołtarz katedry pw. św. Jana Chrzciciela, ufundowany w XVI wieku
przez biskupa Andreasa Jerina. Tym razem pokaże kameralne arcydzieła
secesyjne. To wyroby ze srebra, cyny i innych metali, zaprojektowane
przez znakomitych twórców.
Wszystkie
oddziały Muzeum Narodowego warto odwiedzić. Świetnym pomysłem
jest wielki baner w kolorze fuksji, umieszczony na elewacji Muzeum
przy pl. Powstańców Warszawy. Napis: „Jestem w Pawilonie Czterech
Kopuł. Michael Willmann” to prosta, sugestywna wskazówka dla
wszystkich, którzy chcą odetchnąć wielką sztuką.
Małgorzata
Matuszewska
Fot.
materiały prasowe Muzeum Narodowego
niezmiernie się cieszę, że i moja osoba przyczyniła się do tej rekordowej frekwencji- mam nadzieję że i w tym roku tak będzie - zapisuję na liście " must go "
OdpowiedzUsuń