Manifest zwierząt: zróbmy coś dobrego!


Czytając tę książkę, szukałam fragmentów, które mogłabym tu zacytować. Nie znalazłam ich. Marc Bekoff „Manifest zwierząt. Sześć powodów, żeby okazywać więcej współczucia”, napisał tak, że żadnego słowa nie wolno pominąć.
Oczywiście, nie mogę zacytować całości, proszę więc: czytajcie. To jedna z najważniejszych współczesnych książek.
Marc Bekoff jest w czołówce specjalistów zajmujących się emocjami zwierząt, emerytowanym profesorem ekologii i biologii ewolucyjnej Uniwersytetu Kolorado w Boulder. Działa w wielu organizacjach ekologicznych, ale też pracuje z dziećmi, osobami starszymi i więźniami. Napisał ponad 200 artykułów, wiele książek.
W „Manifeście zwierząt” dostrzegam wyjątkową, rzadko spotykaną umiejętność współczucia, współodczuwania. Co niezbyt częste, Bekoff nie mówi do czytelnika z pozycji wszechwiedzącego, nie odnosi się do ludzi z góry. Nawet do tych, dla których zwierzęta w ogóle nie są ważne.
Czytając jego słowa, mam wrażenie, że z równą uwagą traktuje zwierzęta i ludzi. Z uwagą i empatią! Pod koniec znalazłam fragment wyjaśniający jego postawę: „Ludzi powinniśmy traktować z takim samym szacunkiem, jakiego się domagamy dla zwierząt”.
Napisał też: „Z doświadczenia wiem, że można zmieniać ludzie umysły i ludzkie nastawienie, ale najlepsze rezultaty osiągamy wtedy, gdy odwołujemy się do naturalnego współczucia, do wrodzonego poczucia dobra”. To na pewno nie jest wyrachowana postawa, obliczona na zysk i przekonanie „przeciwnika” do swoich racji. To mądrość i dobro.
Bekoff opisał m.in. odwiedziny w zaniedbanym ogrodzie zoologicznym, po których napisał list do dyrektora zoo, upominając się o zwierzęta. Nie z wyżyn swojej mądrości, bez pouczania, spokojnie. Dostał odpowiedź, a pracownicy starali się poprawić warunki podopiecznych.
Marc Bekoff pisze o wielu stworzeniach na świecie, uwikłanych przez człowieka w różnorodne sytuacje i trudne warunki. Kiedy trzeba, zwyczajnie działa, np. organizując protesty w obronie rysi kanadyjskich, które miały być niewłaściwie reintrodukowane do południowo-zachodniego Kolorado. Porusza nie tylko serca i sumienia, nie tylko dobrym słowem, najwyraźniej umie być twardy. Ale wszystko to robi mądrze.
Kanadyjskie rysie, wyjątkowo wrażliwe i inteligentne słonie, zaskakujące swoimi zwyczajami godowymi ośmiornice, pełne empatii goryle, podnoszące ludzi na duchu psy, zwierzęta „laboratoryjne”, ptaki – wszyscy razem tworzymy świat.
A uczłowieczanie, zarzut, z którym spotykam się na co dzień? „Ludzie narzekający na stosowanie antropomorfizmu nie zauważają, że sami to robią”, twierdzi Bekoff. To oczywiste, bo jeśli ktoś oskarża o antropomorfizm ludzi mówiących, że jakieś zwierzę jest nieszczęśliwe lub cierpiące, a sam tłumaczy, że zwierzę jest szczęśliwe, to znaczy, że mierzy je własną, ludzką miarką.
Bekoff cytuje zapisane w mediach historie zwierząt, wspierających się między gatunkami (pomagających także ludziom), podaje twarde dane, odnosi się do prac naukowych (bibliografia zajęła 14 stron). Ta książka nie jest zbiorem sentymentalnych uwag, ale rzetelnej wiedzy. Napisana prostym, dostępnym językiem i bardzo dobrze przetłumaczona, jest świetna.
I jest dla wszystkich. Nie tylko dla tych, których trzeba przekonywać, że zwierzęta czują, cierpią na równi z człowiekiem. Także dla tych, którzy dobrze o tym wiedzą. Autor jest mądrzejszy od wielu i obala stereotypy, także te dotyczące pomagania zwierzętom. Ostrzega przed nieoczywistymi etycznymi wyborami.
To lektura dobra, mądra. Wspaniała! Powinna znaleźć się na liście szkolnych lektur, ale nie chciałabym, żeby była traktowana jak przykry obowiązek. Warto otwierać oczy, czytać, czytać i czytać. Zmieniać siebie, świat i życie zwierząt oraz własne na lepsze.
Bekoff pisze: „Dobrze byłoby również pamiętać, że Gandhi miał rację: bez względu na to, jak zaciekle inni z tobą walczą, wiara w to, co robisz, ostatecznie doprowadzi cię do zwycięstwa”.
Małgorzata Matuszewska
Fot. Wydawnictwo Marginesy
Marc Bekoff, „Manifest zwierząt. Sześć powodów, żeby okazywać więcej współczucia”, przekład: Adam Pluszka. Wydawnictwo Marginesy 2019.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

44. Przegląd Piosenki Aktorskiej: od zachwytów po owacje

Czy dla Ciebie to jest OK? Nie, nie jest OK

Gala 44. Przeglądu Piosenki Aktorskiej: Kto będzie krzyczał, jeśli nie artyści?