Kulturalnie dbamy o dzieci

Nie pójdziemy na świąteczne spacery, ale to nie znaczy, że dzieci nie będą miały co robić. Mnóstwo kulturalnych instytucji przygotowało dla nich wyjątkowe zajęcia online.
Codziennie o godzinie 13 Jacek Sutryk, prezydent Wrocławia, w towarzystwie szarego kota Wrocka, który zwykle wtedy śpi, czyta dzieciom. Była „Chatka Puchatka”, była opowiastka o smoku Strachocie, a dziś (w Wielką Sobotę) pojawił się rozbrykany Wrocek, troszkę przeszkadzający w czytaniu „Kubusia Puchatka”.


W niedzielę wielkanocną prezydent oprowadzi nas po Starym Ratuszu, gdzie mieści się Muzeum Miejskie Wrocławia. 
 
Niedziela z Krzywiryjkiem


Grzegorz Mazoń, niewątpliwie jeden z najulubieńszych aktorów młodych widzów w mieście, jest Krzywiryjkiem w przedstawieniu Roberta Jarosza pod tym samym tytułem. Rzecz dzieje się w baśniowym mieście, w którym co roku organizowany jest wielki konkurs fotograficzny. Główna nagroda przyznawana jest za zdjęcie przedstawiające najszczęśliwsze dziecko. Zobaczcie, jak Krzywiryjek nie pozwala wcisnąć się w ciasne ramki „uśmiechniętej fotografii”. Premiera była we Wrocławskim Teatrze Lalek prawie sześć lat temu, w niedzielę o godzinie 15 Lalki zapraszają na spotkanie online w ramach „Rodzinnych niedziel z WTL-em”. Nie jest to pełny spektakl, nie zastąpi wizyty w Teatrze, nagranie to zapis dokumentacyjny. Ale warto choć tak zajrzeć do Lalek i zobaczyć Krzywiryjka. 

„Krzywiryjek” ONLINE

Wrocławski Teatr Lalek prowadzi też ciekawe zajęcia teatralne dla dzieci. Są zabawy plastyczne, można się nauczyć empatii, poradzić sobie z samotnością.
TU 



Firlej organizuje koncert zespołu Czereśnie, będą piosenki o najważniejszych sprawach: ochronie przyrody, dbaniu o własne zdrowie, miłości do najbliższych, szanowaniu różnorodności. Nie będzie infantylnie, tylko mądrze i wesoło. Tę muzykę stworzył Andrzej Zagajewski, laureat Paszportu Polityki wraz z zespołem Hańba!
Czereśnie prezentują dzieciom brzmienia różnych instrumentów: perkusji, bandżo, mandoliny, gitary basowej, tuby, klarnetu.
Bilety są po 10 zł, Firlej pomaga w ten sposób artystom, którzy nie mogą zarabiać na swoje życie.


Koncert Czereśni zacznie się w poniedziałek w południe,
na platformie youtube

Narodowe Forum Muzyki przygotowało cały zestaw zajęć w cyklu #NFMONLINE. Muzykę do „Kwiatków bratków” napisała Barbara Kolago.

Muzeum Narodowe prowadzi cykl #zostańwdomu – baw się z nami! Zabawy są atrakcyjne wizualnie, wesołe i uczą nowych rzeczy. Świąteczna przypomina... historię cukru! Nieco starsi uczestnicy poznają m.in. ciekawostki z historii Michaela Willmanna. Jest też japońska sztuka origami i mnóstwo fajnych rzeczy.
Legnicki Teatr im. Modrzejewskiej prowadzi edukację online
A dla wszystkich, do 15. roku życia, przygotował konkurs. Poeta Anna Podczaszy, specjalnie dla Was ułożyła początek pewnej historii, początek bajki, którą Wy możecie dokończyć jak tylko chcecie.
Niekoniecznie wierszem, styl dowolny.
Do 16 kwietnia Teatr czeka na dopisane historie, które możecie przesyłać na maila: kodrowska@teatr.legnica.pl.Wszystkie prace otrzyma Komisja konkursowa, do 20 kwietnia wyłoni zwycięzcę bądź zwyciężczynię i informacja zostanie podana na stronie/FB Teatru. Nagrodą jest nagranie całej historii w formie audio przez Joannę Gonschorek, aktorkę Teatru Modrzejewskiej.
O spektaklu „Trzy wesołe krasnoludki” Teatru Muzycznego Capitol piszę osobno, bo zapraszam dzieci i dorosłych.

TU 
Małgorzata Matuszewska

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

44. Przegląd Piosenki Aktorskiej: od zachwytów po owacje

Obraz
Śmiech, lęk i ból, refleksje o życiu, śmierci, miłości i innych najważniejszych sprawach – tegoroczny PPA był przeglądem naszego życia. A właściwie oglądem, oczywiście z perspektywy aktorskiej piosenki i jej interpretacji. Udanym! Dodam, że od kilku dni po mieście jeździ tramwaj im. Romana Kołakowskiego. Oczywiście, nie mogłam obejrzeć wszystkich koncertów, spektakli i być na wszystkich wydarzeniach. Większość była doskonała. Wyjątkowy konkurs Sercem PPA jest Konkurs Aktorskiej Interpretacji Piosenki. W tym roku naprawdę podziwialiśmy wszystkich dwadzieścioro artystów, którzy dostali się do drugiego etapu KAIP. Nikt nie zawiódł oczekiwań, a wybór laureatów spośród finałowej dziesiątki musiał być dla wszystkich jurorów wyzwaniem. Oglądaliśmy i słuchaliśmy wyrazistych osobowości, interpretujących piosenki i rzeczywistość, z ogromnym talentem i w wypracowanych formach. Nic dziwnego, że Tukana Dziennikarzy zdobyła migająca Dominika Kozłowska, której interpretacja była doskonała. Nic dziwne...
Czytaj więcej

Gala 44. Przeglądu Piosenki Aktorskiej: Kto będzie krzyczał, jeśli nie artyści?

Obraz
Gala trochę za bardzo publicystyczna? Nie, bo kto, jeśli nie artyści, zauważa codziennie, nie tylko przy okazji wyborów, bolączki naszego świata? Jakub Skrzywanek nie pozwolił na wyłącznie lekką rozrywkę, kazał nam myśleć o czasie, w którym żyjemy i o sprawach, które bolą nie tylko wrocławian. Bardzo społeczna gala, poruszająca i tkwiąca w widzu, niczym cierń. Ale trochę uśmiechu też wywołuje. Pięknie się zaczyna, bo obrazem zaangażowanej Agnieszki – reżyserki/aktywistki, przypominającej tę z filmów Andrzeja Wajdy. Postać precyzyjnie wykreowała Anna Ilczuk, grająca razem z innymi aktorami warszawskiego Teatru Powszechnego. Agnieszka przygląda się światu i usiłuje nie poddać komercji, czyhającej na artystów. Przypominamy sobie (wciąż niedokończoną, bo sprawa toczy się w europejskich machinach), historię rumuńskich Romów i ich koczowiska przy ulicy Paprotnej, Romów szukających po prostu kawałka miejsca do życia i mieszkania. O konstytucyjnym prawie do mieszkania (rozumianym nieco kontr...
Czytaj więcej

Mistrzostwo na dwie bure postaci i nienarzucający się głos

Obraz
Jak w teatrze dla najmłodszych realizować lub choćby zbliżyć się do bardzo poważnej koncepcji Jerzego Grotowskiego „ku teatrowi ubogiemu”? Bardzo pięknie zrobili to twórcy przedstawienia „Kulawa Kaczka i ślepa Kura”, przeznaczonego dla dzieci w wieku 5+. Trudno wymagać, żeby – jak wymaga tego koncepcja – nie było podziału na przestrzenie: sceniczną i widownię, ale Scena Kameralna została rzeczywiście pozbawiona wszystkiego, co zbędne. Twórcy słusznie zdali się na własną kreatywność i pracę oraz na wyobraźnię dzieci. Ta ostatnia nie ma przecież granic, nie potrzebuje nieskończonej ilości pozłoty, jaskrawych kolorów, setek rekwizytów, tylko twórczego wsparcia dorosłych. Oczywiście, nie mam nic przeciwko wielkim i barwnym przedstawieniom, ale bardzo cenię te małe i bure. Bo w burości kryje się wiele szczegółów i barw. Na scenie przyciągają uwagę: kulawa Kaczka (Marta Kwiek), ślepa Kura (Anna Makowska-Kowalczyk) i pozbawione zbędnych ozdobników drzewo. Kaczki i Kury nie odziano w pióra, t...
Czytaj więcej