Listopad z nutami jazzu

Jesień nie jest pełna bez Jazztopadu. Przywykliśmy już do tego festiwalu, jest nierozerwalnie związany z jesiennym Wrocławiem i Narodowym Forum Muzyki. Potrwa od 12 do 21 listopada w NFM. Charles Lloyd, świetny saksofonista, otworzy tegoroczny festiwal. Jest jednym z najmilszych naszych gości, znanym z oryginalnego kontaktu z publicznością. Wiele razy był na Jazztopadzie, a piątkowym (12 listopada) występem ze swoim kwartetem otworzy europejską trasę koncertową. W czwartek w Narodowym Forum Muzyki zagrają: Charles Lloyd – saksofon, flet, Gerald Clayton – fortepian, Reuben Rogers – kontrabas, Kendrick Scott – perkusja. Lloyd to niezwykła osobowość muzyczna. Posłuchajcie koniecznie. W sobotę (13 listopada) gościnami Macieja Szabatowskiego będą Kris Davis i Sylvie Courvoisier, z którymi będzie można porozmawiać i posłuchać, co mówią o swojej muzyce. Tego samego dnia zaprezentują premierowy koncert fortepianowy. Od ponad dwóch dekad grają muzykę improwizowaną w Nowym Jorku, są znane z różnorodności – grają muzykę kameralną, otwartą improwizację, komponują, grają flamenco. Z ciekawością czekam na ten koncert. Jazztopad nie zapomina na najmłodszych jazzfanach. To dla nich w Kinie Nowe Horyzonty będą poranki „Jazz Morning Kids”, z muzyką na żywo. Jazztopad słynie z muzycznych dialogów, wszak Wrocław jest miejscem spotkań. To tu muzykę improwizowaną grać będą wspólnie i o niej rozmawiać członkowie międzynarodowego zespołu improwizatorów. Inicjatywa Melting Pot działa od 2013 roku. Od tego czasu we Wrocławiu spotykali się artyści pochodzący m.in. z Belgii, Danii, Niemiec, Estonii, Luksemburga, Włoch, Izraela, Irlandii, Stanów Zjednoczonych i oczywiście z Polski. Nie zabraknie koncertu (13 listopada o godzinie 18). Zagrają improwizacje: Paulina Owczarek – saksofon, Nick Dunston – kontrabas, Liv Andrea Hauge – fortepian, Mona Matbou Riahi – klarnet, Nabou Claerhout – puzon. Amerykański wibrafonista Joel Ross odwiedzi Jazztopad z zespołem Good Vibes (14 listopada). O jego talencie świadczą dwie autorskie płyty wydane w prestiżowej wytwórni Blue Note. Nie zabraknie Dnia Medytacji, planowanego na poniedziałek, 15 listopada. Medytować będziemy wspólnie z Kitem Downesem, a w centrum refleksji staną wspaniałe organy. Nie jest to jazz w tradycyjnym rozumieniu, ale myślę, że warto posłuchać oryginalnej muzyki w świetnym wykonaniu brytyjskiego pianisty, kompozytora i organisty. Nie zabraknie brzmień fortepianowych w środowy wieczór (17 listopada). Wystąpią nowojorscy Kanadyjczycy: Cat Toren, zagra z nią na kontrabasie Michael Bates. Nie pamiętamy ich z Jazztopadu, bo wystąpili na festiwalu w jego nowojorskiej odsłonie, we Wrocławiu goszczą pierwszy raz i na pewno warto ich posłuchać. Fani saksofonowych dźwięków powinni wybrać się w czwartek (18 listopada) do NFM, gdzie nasz znakomity altowy saksofonista Maciej Obraz wystąpi z Koma Saxo. Skład tworzą: kontrabasista Petter Eldh, perkusista Christian Lillinger i saksofoniści Otis Sandsjö, Jonas Kullhammar i właśnie Maciej Obara. Tradycją festiwalową stały się premiery w mieszanych składach, z wrocławskimi muzykami. Tym razem, w piątek (19 listopada) wystąpią: James Brandon Lewis & Alexic Marcelo (saksofon i fortepian) z Lutosławski Quartet, których (znane z muzyki klasycznej XX wieku i muzyki współczenej) smyczki będą towarzyszyć saksofonowi. Saksofonistę Jamesa Brandona Lewisa usłyszymy w dwóch projektach. 21 listopada, ostatni dzień festiwalu to spotkanie z wybitnymi polskimi muzykami: saksofonistą Maciejem Obarą, pianistą Dominikiem Wanią, grającymi z Amalia Umeda Quartet – młodym polskim składem. Maciej Obara zaprezentuje swój nowy, polsko-francuski projekt (wraz z Wanią i Louisem Sclavisem – francuską ikoną klarnetu basowego). Można jeszcze kupić bilety na wydarzenia, a także festiwalowe gadżety: worki płócienne, magnesy lodówkowe, czapeczki i koszulki. Małgorzata Matuszewska grafika: materiały prasowe Jazztopadu Pełny program i ceny biletów

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

44. Przegląd Piosenki Aktorskiej: od zachwytów po owacje

Czy dla Ciebie to jest OK? Nie, nie jest OK

Gala 44. Przeglądu Piosenki Aktorskiej: Kto będzie krzyczał, jeśli nie artyści?