Jak pokochać „Jesień”




Do tej pory nie miałam pojęcia, że ta pora roku/życia może być tak intensywna, barwna. Po prostu piękna. Znakomitą książkę – pierwszą część cyklu „Pory roku”, napisała Ali Smith, szkocka autorka. Sama książka znalazła się w finale Nagrody Bookera 2017. Teatralną perłę uczynił z niej zespół Teatru Polskiego w Podziemiu, pod kierunkiem Katarzyny Minkowskiej.
„Jesień” chce się oglądać nie tylko raz. Może nie tylko oglądać i słuchać, ale znaleźć się i być w „jesiennym” kokonie. Otula duszę, niczym lekki, ciepły koc. Jest to tym bardziej zaskakujące, że nie jest to komedia, nie jest to też opowieść o błahych sprawach, a wręcz przeciwnie – o sprawach bardzo poważnych. Jej lekkość i subtelność jest wypadkową mądrego traktowania całości przez zespół.
Fabułą jest historia wyjątkowej relacji łączącej Elisabeth Demand (Justyna Janowska to aktorskie odkrycie. Odkrycie sezonu? Odkrycie roku? – jest znakomita!) z Danielem Gluckiem (nadzwyczajna, subtelna i wyrazista kreacja Tomasza Lulka).
Ci dwoje zaprzyjaźnili się, kiedy ona była dzieckiem, a on wyjątkowo młodym emerytem. Teraz Gluck ma ponad sto lat, śpi w domu spokojnej starości, a Elisabeth czuwa przy jego łóżku. Czuwa, rozmyślając o swoim, wciąż niedługim życiu i przyjaźni, która była i jest dla niej bardzo ważna. Tej przyjaźni, która ukształtowała jej osobowość. Daniel we śnie też wspomina życie. W tle rozgrywają się społeczne i polityczne wydarzenia, wśród nich nadciągający Brexit, rosnąca emigracja, nieuchronna jesień życia – nie tylko indywidualnego, ale także wspólnotowego. Ludzie szukają spełnień i swoich miejsc w świecie, próbują realizować małe i duże marzenia.
„Jesień” to także opowieść o porze roku, w której znaleźliśmy się –jako społeczności – wszyscy. Pociechą jest nadzieja, że jesienie nadchodzą co roku, a tę, w której żyjemy dziś, możemy przeżyć dobrze i pięknie.
Mnóstwo humoru i celnych spostrzeżeń dotyczących ich działalności znajdziemy w urzędach, do których trafia dorosła Elisabeth. O trudnościach wychowania i edukacji dowiemy się wiele z relacji między Elisabeth a jej barwną matką, Wendy (Halina Rasiakówna kreśli tę cudowną kreację ze swadą). Świetnie o dążeniu do robienia karier, o spełnianiu marzeń i zaspokajaniu potrzeby sławy opowiadają sceny z osobowością telewizyjną – Zoe Spencer-Barnes (Agnieszka Kwietniewska zagrała ją znakomicie).
Nie pamiętam, kiedy oglądałam tak doskonały portret starości, jak ten namalowany przez Tomasza Lulka, grającego Glucka. Pięknie podkreśla odcienie tej pory życia Filip Szatarski, grający młodego Daniela.
Ważną postacią jest Czytelnik (bardzo dobry Igor Kujawski). W całym przedstawieniu nie ma ani jednej niepotrzebnej sceny, gestu, rozmowy. Wyraziste tło dla głównych bohaterów tworzą aktorzy grający lokalną społeczność (Maciej Ćwieluch, Jan Dusza, Mateusz Guzowski, Anastazja Kowalska, Olga Mleczko oraz Jakub Sendek).
Katarzyna Wuczko, grająca Pauline Boty, została słusznie nagrodzona przez Wrocławski Oddział Związku Artystów Scen Polskich – ZASP, za tegoroczny najlepszy debiut artystyczny.
Michał Opaliński, grający tu kilka bardzo ważnych ról, wart jest co najmniej rozprawy doktorskiej. Nigdy nie zrozumiem mechanizmu, który sprawia, że jego każde spojrzenie, uśmiech, ruch ręką, są aż tak pełne. Polecam subtelny komizm, serwowany przez tego aktora, przełamany współczuciem widocznym w każdym spojrzeniu.
A całość? „Jesień” jest gęsta od znaczeń, drobnych tropów, spokojnego rozumienia społeczności, zachowań ludzi, empatii dla nich. Wszystko podkreślone projekcjami wideo, które nie są nadużywane, a bardzo dobre. To spektakl genialny w swojej prostocie. Brawo, Teatr Polski w Podziemiu!
Małgorzata Matuszewska
Fot. Natalia Kabanow
Teatr Polski w Podziemiu, Ali Smith, „Jesień”, przekład: Jerzy Kozłowski. Reżyseria, adaptacja: Katarzyna Minkowska. Dramaturgia, adaptacja: Joanna Połeć. Scenografia: Łukasz Mleczak. Reżyseria świateł: Monika Stolarska. Wideo: Marek Kozakiewicz. Kostiumy: Jola Łobacz. Muzyka: Wojciech Frycz. Choreografia: Krystyna Lama Szydłowska. Pianista: Marcel Baliński. Występują: Justyna Janowska, Halina Rasiakówna, Tomasz Lulek, Filip Szatarski, Agnieszka Kwietniewska, Michał Opaliński, Igor Kujawski, Katarzyna Wuczko, Maciej Ćwieluch, Jan Dusza, Mateusz Guzowski, Anastazja Kowalska, Olga Mleczko, Jakub Sendek. Premiera 15 listopada 2024 r.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

44. Przegląd Piosenki Aktorskiej: od zachwytów po owacje

Gala 44. Przeglądu Piosenki Aktorskiej: Kto będzie krzyczał, jeśli nie artyści?

Niech się o nas dowiedzą! Wszystkiego? W życiu!