Teatr Muzyczny Capitol: To, co najważniejsze


Prosto o najistotniejszych sprawach w życiu opowiada „Gracjan Pan”, najnowsza premiera w Teatrze Muzycznym Capitol. Teatr zmierzył się ze swoistą legendą, bo jest nią niewątpliwie fenomen youtubera Gracjana Roztockiego. Wyszło coś wspaniałego! 
 
Trudno jest pisać i rozmawiać o tym, co proste, piękne, zwyczajne, bez wpadania w skrajności. Łatwo o sentymentalizm, spłaszczenie tematu. I równie łatwo o górnolotne mądrości. A „Gracjan Pan” potrzebuje od widza tylko jednego: pełnej otwartości i mądrości dziecka, szukającego dobra.
Kto nigdy nie oglądał Gracjana w internecie, z teatru wyjdzie bogatszy o nowe doświadczenia. Myślę, że fanom youtubera rzecz także przypadnie do serc.
Na co dzień Gracjan to fenomen sieci, mający wielu fanów i wielu przeciwników, kontrowersyjny. Zresztą aż dziw bierze, że wzbudza kontrowersje ktoś, kto zachęca do dobra, czułości i miłości.
Trochę w myśl ewangelicznej zasady „kochaj i rób, co chcesz”, Gracjan kocha na pewno i uczy tego samego. Nie ma tu wyrafinowanej stylistyki, nie wiem też, czy świat Gracjana jest ściśle wykreowany według wymyślonych zasad. I wcale nie chcę wiedzieć. Chcę iść taką drogą, którą podąża artysta. To najwyraźniej ścieżka wyłożona życzliwością. Jej podstawą jest życzliwa postawa wobec samego siebie, wypływająca z niej życzliwość dla każdego spotkanego stworzenia. Plus poczucie humoru oraz duży dystans do banalnej rzeczywistości.
Ten piękny świat bardzo pogodnie i pięknie pokazuje reżyser musicalu ze swoją ekipą. Wspaniale zaaranżował i muzycznie poprowadził całość Tomasz Leszczyński, zresztą jeden z siedmiorga Gracjanów w przedstawieniu.
Sam Gracjan Roztocki w musicalu pokazuje się w filmie, w towarzystwie machającego uszami pluszaka.
Wszyscy aktorzy grający jedną postać są perfekcyjni. Podziwiałam teatralną robotę reżyserską, choreograficzną, aktorską (śpiewanie podczas tak dużego fizycznego wysiłku to jest naprawdę coś!).
Do Capitolu bez lęku można wybrać się z młodym widzem (teatr rekomenduje spektakl dla osób w wieku 12+). Tu naprawdę każdy znajdzie coś dla siebie. Nic dziwnego, że po premierowym wydarzeniu widownia nie czekała, wstając do braw.
Teatr Muzyczny Capitol pokazał teatralną świeżość, z której słynie od lat, z oddechem, oryginalnie. Tak czystego i podanego z takim wdziękiem piękna życzę sobie na co dzień.
Małgorzata Matuszewska
Fot. Łukasz Giza/Teatr Muzyczny Capitol
Teatr Muzyczny Capitol, „Gracjan Pan”, scenariusz: Natalia Fiedorczuk, reżyseria: Cezary Tomaszewski, teksty piosenek: Gracjan Roztocki, Natalia Fiedorczuk, muzyka: Tomasz Leszczyński, Gracjan Roztocki, Wolfgang Amadeusz Mozart, Jan Sebastian Bach, choreografia: Michał Szymański, Cezary Tomaszewski, scenografia, kostiumy, rekwizyty, projekcje: Bracia (Aga Klepacka i Maciej Chorąży), reżyseria światła: Jędrzej Jęcikowski. Występują: Justyna Antoniak, Paulina Jeżewska (gościnnie), Agnieszka Oryńska-Lesicka, Rafał Derkacz (gościnnie), Tomasz Leszczyński, Michał Szymański, Mikołaj Woubishet. Premiera na Scenie Ciśnień 10 stycznia 2020.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

44. Przegląd Piosenki Aktorskiej: od zachwytów po owacje

Czy dla Ciebie to jest OK? Nie, nie jest OK

Gala 44. Przeglądu Piosenki Aktorskiej: Kto będzie krzyczał, jeśli nie artyści?