Zapowiada się muzyczny piękny nowy rok


Dobór repertuaru, perfekcja wykonania, wyraziste osobowości i piękna muzyka to atuty noworocznej gali w Narodowym Forum Muzyki. NFM wspaniale zaczęło nowy rok. 
Niedzielny wieczór wypełniły m.in. arie Mozarta (Porgi amor z Wesela Figara, Fin ch’han dal vino – z opery Don Giovanni), Verdiego (Tacea la notte placida – z Trubadura), Donizettiego (Bella siccome un angelo z opery Don Pasquale oraz niezwykle efektowny, kończący koncert duet Pronta io son! z tej samej opery). 
Śpiewali je znakomici soliści: Szymon Komasa, baryton z wyjątkowym talentem aktorskim i Joanna Woś – sopranistka, mistrzowsko łącząca wyjątkowe partie koloraturowe z lekkością oraz wyczuciem stylu belcanto. 




To niezwykle wyraziste osobowości. Szymon Komasa ma talent aktorski (jest synem aktora Wiesława Komasy), dobrze i z umiarem wykorzystane zdolności komiczne, śpiewa wspaniałym barytonem. 
Joanna Woś dysponuje dźwięcznym głosem o bardzo szerokiej skali i ma ogromny urok osobisty oraz aktorski talent. Świetnie, że nie tylko śpiewała, ale także opowiedziała o właściwie nieznanym u nas Józefie Michale Poniatowskim, kompozytorze (usłyszeliśmy utwory z oper: Don Desiderio i Pierre de Médicis). 
 
I tak, to znane nazwisko – właśnie ten Poniatowski był synem bratanka ostatniego króla Polski, dyplomatą, kompozytorem, śpiewakiem tenorem i ponoć jedną z najbardziej pożądanych partii w ówczesnej Europie. Nie wiemy o nim wiele, ale kompozycje napisał rzeczywiście warte przypominania.
Bassem Akiki jest dobrze znany we Wrocławiu, przez trzy lata artystycznie prowadził Festiwal Noworoczny NFM, debiutował Traviatą w Operze Wrocławskiej. Dwa lata temu zdobył Teatralną Nagrodę Muzyczną im. Jana Kiepury dla najlepszego dyrygenta. Ten koncert poprowadził znakomicie.
NFM Orkiestra Leopoldinum we wrześniu obchodziła czterdzieste urodziny, a w następne lata weszła z dużymi umiejętnościami, doświadczeniem i nowym spojrzeniem.
Na pewno warto wybrać się na ich najbliższy koncert. 11 stycznia zagrają pod batutą Josepha Swensena, swojego dyrektora artystycznego, a wśród solistów znajdzie się Anne Sofie von Otter – mezzosopran, szwedzka śpiewaczka, czterokrotna laureatka nagrody Grammy. Występ będzie m.in. okazją do poznania jej interpretacji Siedmiu grzechów głównych Kurta Weilla.
Noworoczną galę bardzo dobrze poprowadziła Agata Kwiecińska. Dyskretna, z klasą prezentowała artystów, sama pozostając w tle wydarzeń, a bez niej byłby to o wiele uboższy koncert. 
 
Małgorzata Matuszewska
Fot. Joanna Stoga/NFM
 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

44. Przegląd Piosenki Aktorskiej: od zachwytów po owacje

Czy dla Ciebie to jest OK? Nie, nie jest OK

Gala 44. Przeglądu Piosenki Aktorskiej: Kto będzie krzyczał, jeśli nie artyści?